Diabeł ogonem na mszę dzwoni?


Obiecałem wszystkim, redaktorowi naczelnemu, sekretarzowi redakcji, żonie i przyjaciołom solennie: nie będę pisał o szczepionkach. Wszystko już zostało powiedziane, już każdy ma wyrobione zdanie i dzisiaj nie ma sensu bić piany. Ale przypomnieć leciutko skąd się wzięły te wszystkie Bayery to chyba mogę?

Ofiara niemieckiego obłędu. Kolejarz, pan Franciszek


Nieliczni więźniowie będący ofiarami zbrodniczych eksperymentów pseudomedycznych, którym udało się przeżyć doświadczenia i doczekać wyzwolenia, opowiadali po wojnie straszne rzeczy, choć przez komunistyczne państwo nie byli traktowani zbyt dobrze. Jedną z setek i tysięcy ofiar był kolejarz, pan Franciszek ze Szczecinka.

Wina i kara


W północnych Niemczech rozpoczął się właśnie proces sekretarki pracującej, jeśli można tak to określić, w obozie koncentracyjnym Stutthof. Niemieckie państwo postawiło przed sądem staruszkę, ale równocześnie broni się nogami i rękami przed przyznaniem, że ogromna część przemysłowej potęgi dzisiejszych Niemiec ma korzenie we krwi obozowych więźniów. 

W cieniu płonącej Warszawy: Ukraińcy w Potulicach


Świadkowie widzieli, jak Ukraińcy gwałcili i mordowali cywilną ludność Warszawy w sierpniu i wrześniu 1944 roku. Faktem bezspornym jest to, że Niemcy wykorzystywali Ukraińców wszędzie tam, gdzie wymagany był bezwzględny brak sumienia i nieludzkie okrucieństwo. Tak, jak w potulickim obozie. 

Stutthof, koncerny i pani Helena


Stutthof to jeden z obozów, którymi zajmowałem się najbardziej szczegółowo. Ma cały rozdział w mojej książce „Trzecia Rzesza i koncerny farmaceutyczne”. Dzisiaj mija rocznica otwarcia tego, pierwszego w okupowanej przez Niemców Polsce, obozu koncentracyjnego.

Raj sadystów i koncernów


84 lata temu, 9 sierpnia 1936 roku, obóz koncentracyjny Mauthausen oficjalnie rozpoczął działalność. Pierwszy tysiąc nazwisk został formalnie wprowadzony na listę więźniów.

Stryczek dla lekarzy


75 lat temu kilku lekarzy, z tytułami profesorskimi, którym wydawało się, że są bogami, usłyszało wyroki śmierci za to, co robili w obozach koncentracyjnych.